wtorek, 21 października 2014

Steak House - Long Horn

Witam,
W  kilku ostatnich postach opisywałem atrakcje turystyczne. Dziś pora zająć się tematem bez którego Ameryka nie była by tak pasjonująca – co to jest? –oczywiście, że jedzenie, a dokładnie steki oraz miejsce gdzie można zjeść naprawdę bardzo dobre. Osobiście jadąc na Florydę, chcę zobaczyć nowe miejsca, fajnie spędzić czas, ale jednym z znaczących powodów są właśnie steaki. Smak ten prześladuje mnie już kilka tygodni przed wyjazdem. W brew pozorom, nie łatwo znaleźć taki Steak House, aby być w pełni usatysfakcjonowanym. Takim moim ulubionym jest Long Horn.




LongHorn

                                                            

Jest to sieć restauracji nie tylko na Florydzie, ale w całych Stanach.
Więc nie jest problemem znalezienie takowej w swojej okolicy. Ten który najchętniej odwiedzam mieści się w Fort Lauderdale, na 6225N Andrews Ave.

Jadąc do tej restauracji zawsze zastanawiam jaki steak wybrać, a mamy tu do wyboru wiele.
Poczynając od Ribeye poprzez Sirloin, T-Bone aż do New York Strip. W większości przypadków i tak na talerzu ląduje jednak NYStrip 14- oczywiście są też mniejsze – ale kto by się nimi zajmował J.
W takim miejscu nie można zapomnieć o jedynych w swoim rodzaju żeberkach czyli Baby Back Ribs – ten przysmak uwielbia moja małżonka (chwila prywatyJ).

żeberka mojej żony :-)


T-Bone w Long Horn


Czym byłby kawałek mięsa bez piwa. Amerykańskie piwa raczej nie przypadną naszym rodakom do gustu, ale jest wyjątek: Samuel Adams – naprawdę wyśmienite – polecam.
Nie będę się rozpisywał o różnego rodzaju pozostałych daniach i przystawkach – przecież nie jest to blog kulinarny J , ale muszę tylko wspomnieć o wartej polecenia Caesar Salad.

Podczas jedzenia jest również ważna atmosfera i wystrój restauracji – ta ma swój charakter.


Po takim posiłku, można dalej odkrywać Florydę. Już teraz zapraszam na następny post który ukaże się 24-10-2014(piątek).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz