Witajcie w Billie Swamp Safari !
Zgodnie z zapowiedzią w zeszłym poście, dziś będziemy obcować z dziką naturą.
W Billie Swamp mamy 4 główne atrakcje. Pokazy węży i ptaków nie były dla mnie zbyt ciekawe, ale safari ciężarówką buggy i przejażdżka Airboat były naprawdę fajne.
W pierwszej części dnia wybrałem safari. Wsiedliśmy do specjalnie przygotowanego pojazdu typu buggy i ruszyliśmy w drogę. Przejeżdżając przez rzeczkę przenieśliśmy się jakby na inny kontynent (poczułem się jak w którymś z rezerwatów Afryki)
Otaczająca nas przyroda przypominała mi bardziej tamte tereny niż Florydę.
Taka atrakcja trwa ok. jednej godziny, w trakcie możemy zobaczyć różnorodną roślinność i wiele zwierząt.
Głównym jednak moim celem była przejażdżka łodzią płasko-denną napędzaną śmigłem od samolotu zwaną Airboat. Emocje, które czekają na odwiedzających ten park są większe, jeśli uświadomimy sobie, że w akwenie, po którym będziemy pływać jest mnóstwo aligatorów i innych niebezpiecznych gadów.
Podróżowanie tą łodzią to niezapomniana przygoda, było chyba wszystko, co do dobrej zabawy potrzeba – prędkość, słońce, dzika natura no i ten dreszczyk emocji widząc wokół tak dużo aligatorów.
Po takich emocjach czas na posiłek. Na terenie parku jest restauracja prowadzona przez miejscowych Indian, możemy tam skosztować mięso aligatora czy żabie udka.
W Billie Swamp jest również możliwość wynajęcia na noc jedenego z kilku szałasów, aby jeszcze bardziej zbliżyć się do natury. Nocą na pewno możemy doświadczyć jeszcze więcej emocji- jednak ja z tej atrakcji nie skorzystałem : -).